Grupa Wagnera to zorganizowana jednostka, która działa nieoficjalnie pod rozkazami Federacji Rosyjskiej. Jest to grupa składająca się z byłych żołnierzy rosyjskich, którzy przeszli na emeryturę lub zostali odwołani ze służby. Co pewien czas wypływają kolejne szczegóły na jej temat. Szczególnie w chwilach, kiedy przeprowadzane są operacje wygodne dla Putina, które nie mogą być przeprowadzone pod oficjalnym znakiem Rosji. Kto dowodzi organizacją? Dlaczego w dalszym ciągu działają? Czy domniemane tortury są prawdziwe? Sprawdź, ile zarabiają najemnicy grupy Wagnera.
Zobacz: Bartosz Walaszek – żona, ile zarabia, gdzie mieszka, zarobki, córka, filmy, syn, rodzina, dzieci
Grupa Wagnera – co to? Kim są?
Grupa Wagnera to organizacja, która nazwa wywodzi się od pseudonimu jej założyciela – Dmitrija Utkina, pseudonim Wagner. To on w 2013 roku zakończył swoją służbę w wojsku Federacji Rosyjskiej. Po zakończonej karierze zajmował się odpłatnymi zadaniami wojskowymi dla licznych organizacji. Gdy jedna z nich została zlikwidowana, zaczął szukać innego sposobu zarobku.
Po jednej z misji pojawił się pomysł, który został zrealizowany w 2014 roku. Wtedy powstała grupa Wagnera. Początkowo jej działalność była nieoficjalna, wręcz ukryta. Jednak obecnie działa w pełni oficjalnie, na granicy prawa, a nawet często je łamiąc.
Obecnie grupa Wagnera liczy ok. 3,5 tysiąca najemników. Taka liczebność sprawia, że jest uznawana za naprawdę niebezpieczną grupę zorganizowaną. Są to oficjalni sojusznicy Kremla oraz działań podejmowanych przez Władimira Putina. Pojawiają się wszędzie tam, gdzie jest to konieczne dla działań Federacji Rosyjskiej, ale nie może być oficjalnie prowadzone przez służby.
Grupa Wagnera – liczebność, rekrutacja, zarobki
Dokładna liczebność Grupy Wagnera nie jest znana. Jej obecny dowódca – Jewgienij Prigożyn zatrudnia najemników w swoich licznych firmach. Z tego względu niezwykle trudno jest ocenić, jaka część osób zatrudnionych to rzeczywiście pracownicy, a ile stanowią członkowie grupy Wagnera. Nawet wiedza, że przeprowadzają oni tortury na przetrzymywanych osobach nie pomaga w ustaleniu tożsamości i dokładnej liczebności organizacji. Z pewnością wielu z nich zostało również zabitych podczas rozmaitych misji wykonywanych dla Kremla.
Mówi się, że w chwili rozpoczęcia swojej działalności w organizacji było zatrudnionych ok. 1000 członków. Podobno w czasach jej świetności można było doliczyć się nawet 6 000 osób. Obecnie jest to około 3 500 członków grupy.
Rekrutacja jest prowadzona pośród byłych żołnierzy Federacji Rosyjskiej. Ze względu na specyfikę działalności grupy Wagnera, wybierane są osoby, które są w pełni oddane sprawie rosyjskiej. Oznacza to, że są odpowiednie zindoktrynowane i bez zastanowienia wykonują powierzone im zadania i rozkazy.
Rangi poszczególnych członków grupy Wagnera są zachowywane z czasów, kiedy służyli oni w armii Federacji Rosyjskiej. W ten sposób wprowadzona jest pewna hierarchia, która jest bardzo dobrze znana wszystkim. Korzystali z niej przecież już wiele lat wcześniej.
Zarobki w grupie Wagnera są tym elementem, który przyciąga osoby potrzebujące pracy lub dodatkowego zarobku. Są one uzależnione od stopnia poszczególnych osób i wahają się od 1 000 do 5 000 dolarów. Takie kwoty są bardzo atrakcyjne dla byłych żołnierzy, dlatego chętnie przyjmują oni propozycje grupy Wagnera, nawet jeśli oznacza to konieczność sięgania po tortury.
Dodatkowym atutem, który przyciąga nowych członków do organizacji jest nieoficjalne ubezpieczenie na wpadek śmierci, które stanowi atrakcyjny dodatek do zarobków. Jeśli żołnierz z grupy Wagnera zginie podczas wykonywania zadania, jego rodzinie wypłacane jest wysokie odszkodowanie, sięgające kilku milionów rubli. Takie kwoty są ostatecznym argumentem, który przekonuje wielu mężczyzn do dołączenia w szeregi grupy Wagnera.
Zobacz: Michał Cichy – wiek, wzrost, waga, kto to, Wikipedia, kim jest, żona, dzieci
Grupa Wagnera – zlikwidowana?
O grupie Wagnera było głośno w okolicach 24 lutego 2022 roku. W tym dniu Rosja najechała Ukrainę, doprowadzając do sytuacji, jakiej nie spodziewało się społeczeństwo w XXI wieku. Wiele osób wówczas podejrzewało i w dalszym ciągu podejrzewa, że za najbardziej okrutnymi, wręcz bestialskimi poczynaniami stoi właśnie to zbrodnicze zgromadzenie.
Grupa Wagnera nie została zlikwidowana. W dalszym ciągu działa i nieprzerwanie rekrutuje kolejnych członków, którzy chcą zdobyć więcej pieniędzy. Oferowane przez zbrodniarzy sumy sięgają wielokrotności średniej pensji w Rosji. Nie dziwi więc to, że byli żołnierze szukają takich sposobów na przeżycie.
Grupa Wagnera – dowódca, kim jest?
Dowódcą grupy Wagnera jest obecnie Jewgienij Prigożyn. Jest to rosyjski biznesmen, który ma pod sobą wiele przedsiębiorstw. W Polsce również jest znany licznym służbom. Rekrutując kolejne osoby do bandy wpisuje ich jako pracowników w jednej ze swoich firm. Jest to bliski człowiek Putina, który jednak nie przyznaje się do przewodzenia grupą Wagnera.
Grupa Wagnera w Polsce?
Grupa Wagnera działa tam, gdzie konieczna jest interwencja zbrojna Federacji Rosyjskiej. Są to najemnicy, którzy zbrojnie atakują poszczególne kraje lub społeczności, które są niewygodne dla Kremla. Sojusznicy Rosji mogą więc liczyć na pomoc grupy w chwili, kiedy pokrywa się to z interesami Putina. W Polsce nie odnotowuje się ich czynnego udziału. Obecnie skupiają się raczej w okolicach okupowanej przez Rosję Ukrainy, na terytorium której prowadzone są działania wojenne.
Grupa Wagnera – sojusznicy i zabici
Chociaż w Polsce nie słychać o grupie Wagnera, to docierają tutaj informacje na ich temat. Słynie ona przede wszystkim z tego, że dowódca nie przejmuje się życiem swoich sojuszników czy najemników. Wielu z nich jest wysyłanych wręcz jako mięso armatnie na różne misje.
Liczni zabici najemnicy w dalszym ciągu nie zniechęcają kolejnych osób do brania udziału w rekrutacjach.
Zobacz: Jarosław pasha Jarząbkowski – wiek, wzrost, gdzie mieszka, dzieci, żona
