Jako że odcięliśmy się od węgla od Rosji, to musimy teraz szukać różnych alternatyw, bo aż około połowa opału wykorzystywanego w gospodarstwach domowych, pochodziła właśnie z kraju agresora. Ostatnio głośno jest o ekogroszku z Kolumbii, Australii i USA – a co, jeśli najciemniej jest pod latarnią? Czy nasz południowy sąsiad dysponuje ekogroszkiem w dobrych cenach? Jeśli tak, to gdzie go kupić i jakie ma opinie? Jaką kaloryczność i inne parametry ma ekogroszek ze Słowacji? Sprawdzamy!
Sprawdź też:
- Cena ekogroszku w Niemczech – gdzie kupić, ile kosztuje?
- Ekogroszek z Kazachstanu – opinie, cena, parametry, gdzie kupić?
Ceny ekogroszku na Słowacji
Jakie są ceny ekogroszku na Słowacji? Tona ekogroszku na Słowacji kosztuje około 850 €, co w przeliczeniu daje nam około 3915 zł. Wychodzi więc na to, że ten opał na Słowacji kosztuje niemal tyle samo, co u nas.
Jednak jest to cena importowanego opału – Słowacja nie produkuje własnego ekogroszku, bo po pierwsze, większość gospodarstw domowych podłączonych jest do ogrzewania centralnego na bazie kotłowni gazowej, a po drugie Słowacja nie ma własnych złóż węgla kamiennego. Te osoby, które ogrzewają nim domu, kupowały go m.in. od nas. Słowacja odchodzi jednak od węgla i takich ludzi jest już garstka w porównaniu do Polski.
Ekogroszek ze Słowacji – opinie
Słowacja ma kopalnie węgla brunatnego, którą planuje zamknąć do 2023 roku. Zostanie u nich tylko jedna czynna kopalnia, jednak wydobyte z niej złoża, będą wykorzystywane do celów pozaenergetycznych. Słowacja nie ma swojej kopalni węgla kamiennego – sprowadzała go z Rosji albo Czech. Dlaczego w czasie przeszłym? Bo Czechy również pozamykały swoje kopalnie, a z racji tego, że Słowacja jest w Unii Europejskiej, to węgla od Rosji kupować już nie może. Poza tym na Słowacji większość domów ogrzewanych jest gazem. Nie mamy więc żadnych opinii o ekogroszku ze Słowacji, bo ciężko go tam dostać. Nawet jeśli jest to możliwe, to jest to opał importowany – na polskich forach nikt nie napisał żadnej opinii o ekogroszku, który kupiłby od jakiegoś Słowaka. Nie wiadomo więc, gdzie kupić ekogroszek ze Słowacji.
Ekogroszek ze Słowacji – kaloryczność, parametry, gdzie kupić?
Ekogroszku ze Słowacji raczej nie dostaniesz – mało kto go tam używa, a te osoby, które to robią, nie ogłaszają się w Internecie, czym dokładnie palą i gdzie kupić dany ekogroszek. Przez to nie znamy kaloryczności i innych parametrów ekogroszku ze Słowacji. Słowacja ma lepszej jakości węgiel brunatny niż my, jednak ekogroszek produkuje się z węgla kamiennego, którego oni w swoich złożach nie mają. Sytuacja jest ciężka i łapiemy się, czego tylko możemy. Niestety, szukanie ekogroszku ze Słowacji nie jest za dobrym pomysłem.
Ukraina zapowiedziała, że wspomoże Polaków w walce z kryzysem energetycznym i dostarczy nam część swoich złóż – mimo wszystko nie będzie to wystarczająca ilość, która rozwiąże nasze problemy, więc warto jest szukać Internecie różnych rozwiązań. Ekogroszek kolumbijski jest już lepszym opcją – jest kilka sklepów internetowych, które mają go w ofercie (np. multiwegiel.pl).
Eskalacja wojny w Ukrainie była dla nas szokiem. Najpierw była panika, a później pomoc uchodźcom i racjonalne, gospodarcze decyzje. Mimo że embargo na rosyjski węgiel sprawiło, że jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy, to jednak było to jedyne słuszne rozwiązanie. Niestety, to, że coś jest dobre, nie znaczy, że mniej boli – ceny węgla i gazu bolą i to bardzo.
Jeśli szukasz słowackiego ekogroszku, to najprawdopodobniej próbowałeś kupić go od naszej Polskiej Grupy Górniczej. Jednak jeśli jeszcze jakimś cudem nie byłeś w ich sklepie online, to polecamy zrobić tam sobie trening cierpliwości. Dostanie jakiegokolwiek opału na stronie PGG graniczy z cudem, ale kto wie, może Tobie się uda? Są szczęśliwcy, którzy z powodzeniem zakupili od nich trochę ekogroszku, więc może warto jest wziąć udział w wyścigu po opał od PGG? Ekogroszek zamieszczany jest na ich stronę we wtorki i czwartki o godzinie 16 – radzimy być przed czasem, bo wirtualne półki pustoszeją w kilka minut. Kaloryczność i inne parametry opałów z PGG są całkiem dobre (zwłaszcza Pieklorza i Karlika). Ceny również są (jak na te czasy) bardzo przystępne – około 1550-1770 zł za tonę. Dodatkowo do 30 listopada możesz złożyć wniosek o jednorazową dopłatę do węgla i ekogroszku, która wynosi 3000 zł. Patrząc na ceny opału, nie jest to może wielka pomoc, ale jak to się mówi, lepsze coś, niż nic.
Sprawdź: