Strona głównaZdrowieZielone papiery - co to i komu przysługują?

Zielone papiery – co to i komu przysługują?

W języku polskim istnieje wiele potocznych nazw na różne zjawiska, zachowania, czy też role społeczne. Dość szybko i łatwo przyszywamy ludziom łatki, wydajemy o nich opinie i nazywamy w specyficzny sposób. Często wiąże się to z ciętym, niewybrednym językiem, ze słowami których wielu z nas na co dzień wolałoby nie słyszeć. Jednym z takich określeń jest sformułowanie dotyczące posiadania “zielonych papierów”. Używa się go rzadko, ponieważ najczęściej funkcjonuje pod hasłami “żółte papiery”, czy też “wariackie papiery”. Jednak niezależnie, które z nich jest wypowiadane, każde ma wydźwięk pejoratywny i często nie odnosi się do faktycznej sytuacji danej osoby, a jedynie są to nasze wyobrażenia o niej. Zdarza się, że powiedzenie o kimś “ten/ta ma zielone papiery” ma jedynie na celu oczernienie, zdyskredytowanie, czy też po prostu niestosowne nazwanie rozmówcy, lub osoby trzeciej, o której toczy się rozmowa.  

Zobacz: Szkło refleksyjne – co to jest i jakie ma zastosowanie?

Co to znaczy że ktoś ma zielone papiery?

Formalnie nie istnieje coś takiego, jak zielone papiery. Nazwa ta funkcjonuje jedynie w języku potocznym i nie powinna być używana w żadnych oficjalnych sytuacjach. Ale właśnie potocznie posiadaczem zielonych papierów określa się osobę cierpiącą na zaburzenia psychiczne, o której wiemy, że leczy się psychiatrycznie i jest pod stałą opieką lekarza psychiatry. Osoba taka nie może odpowiadać za swoje czyny. Wśród ludzi panuje powszechne przekonanie, że osoba, która ma problemy psychiczne i otrzymała zielone papiery może bezkarnie popełniać przestępstwa lub robić inne, drobne złe rzeczy. W rzeczywistości, faktycznie posiadanie zielonych papierów, dokumentacji z leczenia psychiatrycznego, oznacza ograniczoną odpowiedzialność za swoje czyny, jednak nie zwalnia to sądu z możliwości nałożenia kary na daną osobę. Przeciwnie, osoba taka w wyniku procesu sądowego na którym zostanie przedstawiona pełna dokumentacja medyczna, oraz udowodnione jej popełnienie zbrodni lub przestępstwa, może zostać pozbawiona wolności. Nie grozi takiej osobie więzienie, a pobyt w zakładzie lub szpitalu psychiatrycznym o szczególnym zabezpieczeniu. W każdym przypadku, kiedy zostanie popełnione przestępstwo przez osobę chorą psychicznie istnieje konieczność zabezpieczenia postronnych ludzi przed narażeniem na uczestniczenie, bycie świadkami lub ofiarami kolejnych czynów zabronionych i tym właśnie jest izolacja chorego od reszty społeczeństwa. 

Źródło: psychiatra.pl

Jednak posiadanie psychiatrycznej historii medycznej nie ma związku jedynie z ewentualnie popełnianymi przestępstwami. Taka diagnoza może być przydatna i potrzebna do przedstawienia w miejscu pracy, szczególnie tam, gdzie panują szkodliwe dla psychiki warunki, typu stres, mobbing, narażenie na duże emocje, których pacjent nie jest w stanie opanować, w związku z czym pogarsza się jego zdolność do właściwego wykonywania obowiązków. 

Jak dostać zielone papiery?

Dla jednych błahostka, dla innych trudna decyzja, jaką jest poddanie się diagnozie psychiatrycznej w wyniku której zostanie rozpoczęta dokumentacja medyczna. Niektóre osoby widzą dla siebie szansę z powodu otrzymania zielonych papierów. Uważają, że dzięki temu będą w stanie uniknąć konsekwencji swojego zachowania, co najczęściej jest błędnym myśleniem. Inne osoby czują wstyd i zażenowanie, zazwyczaj spowodowane negatywnym nastawieniem otoczenia zarówno do osób z problemami psychicznymi, jak również do samego faktu podjęcia tego tematu i rozpoczęcia diagnozy, a następnie leczenia. Niezależnie od nastawienia przyszłego pacjenta, zielone papiery ma wypisywana każda osoba rozpoczynająca wizyty u psychiatry. Dokumentację medyczną ma uzupełnianą niezależnie, czy leczy się psychiatrycznie w prywatnym gabinecie, czy w placówce publicznej, czy też w szpitalu. Aby otrzymać zielone papiery, w każdym przypadku proces należy rozpocząć od wizyty u lekarza psychiatry, do którego zgłasza się bezpośrednio, bez konieczności wcześniejszej konsultacji z lekarzem internistą. Dokumentacja nie jest wydawana każdorazowo, a na prośbę pacjenta, podobnie jak dokumentacja medyczna dotycząca leczenia jakichkolwiek innych chorób nie związanych z chorobami psychicznymi. 

Znając wszystkie te fakty i pamiętając, że każde z określeń: zielone papiery, żółte papiery, czy też wariackie papiery jest określeniem negatywnym, warto zastanowić się nad wprowadzeniem do swojego słownika eufemizmów dla tych określeń. Mogą to być określenia typu osoba z doświadczeniem kryzysu psychicznego lub osoba w kryzysie psychicznym. 

Zobacz: Coco Jambo i do przodu – co to znaczy?

Sprawdź jeszcze

Popularne