Strona głównaPrzemysłCzy gmina będzie kupowała węgiel dla mieszkańców?

Czy gmina będzie kupowała węgiel dla mieszkańców?

Nowy tydzień i nowy pomysł na walkę z kryzysem energetycznym. Tym razem chodzi o kupowanie i sprzedawanie przez gminy węgla. Co na to samorządowcy? Jak by to miało wyglądać? Sprawdzamy! 

Zobacz też: Węgiel z Indonezji – hit czy kit? Opinie

Dystrybucja węgla przez gminy – hit czy kit?

Dla władz Katowic – kit. Według prezydenta miasta dystrybucja węgla nie jest zadaniem gmin – ten pomysł jest dla niego absurdalny. Wynika to z wielu powodów – głównym argumentem przemawiającym za tym, że to nie wypali, jest brak odpowiedniego zaplecza. Nie wszystkie gminy mają przecież odpowiednie sprzęty do załadunku i ważenia opału – nie wspominając o miejscach do jego odpowiedniego składowania. 

Jednak według wicepremiera i ministra aktywów dystrybucja węgla przez samorządy nie jest wcale złym pomysłem. Na konferencji w Otwocku namawiali oni gminy do kupowania węgla od PGE. Według polityków transport opału jest problemem, bo często jest kosztowny – jeśli gminy dystrybuowałyby węgiel, to mógłby on być sprzedawany po kosztach dostawy.

Część ludzi obawia się, że węgiel od PGE będzie miał słabą jakość, bo jest on importowany – głównie z Ameryki Południowej. Szef PGE na wcześniej wspomnianej konferencji zapewniał, że sprowadzony przez nich opał, spełnia wszystkie normy jakościowe. 

Wszystko zależy od ceny – jeśli będzie ona niska, to i średnią jakość będzie można jakoś przeżyć. W końcu jest kryzys energetyczny – problemy z dostępnością i absurdalnie wysokie ceny ograniczają naszą możliwość wyboru. Czymś palić trzeba, nawet jeśli opał ten będzie sprawiał jakieś problemy na palniku lub będzie miał niższą wartość opałową, niż oczekiwaliśmy, to i tak lepsze to, niż nic. Jeśli jednak ceny oferowane przez gminy, które zdecydują się na dystrybucję węgla, będą niewiele niższe od węgla dostępnego w internecie lub w lokalnych składach, to ludzie, którzy wcześniej nie mieli styczności z węglem z tej części świata, będą się po prostu bali go kupić. 

Zobacz: Jak ekonomicznie ustawić piec na ekogroszek? Kilkaset zł oszczędności

Po konferencji, na której wicepremier i minister aktywów ogłosili ten pomysł, w internecie wybuchła burza. Są osoby, które uważają to za świetny pomysł, ale są też takie, które twierdzą, że rząd chce w ten sposób zrzucić odpowiedzialność na samorządy. Według tych ludzi jest to zwykła zagrywka polityczno-gospodarcza. Daj znać w komentarzu, co Ty myślisz o dystrybucji węgla przez gminy – jakie są według Ciebie za i przeciw?

Jakub Nowak
Jakub Nowak
Miłośnik gry na gitarze, skończył studia ekonomiczne, lubi sprawdzać różnego rodzaju produkty w boju.
Sprawdź jeszcze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Proszę wpisać swoje imie

Popularne