Zdjęcie: Magdalena i Maksymilian Rigamonti, fot. Jacek Waszkiewicz
Maksymilian Rigamonti to uznany nie tylko w Polsce, ale też za granicą fotoreporter. Jako jeden z nielicznych, w obliczu wojny w Ukrainie zdecydował się wyjechać za granicę, gdzie rozwijał się konflikt. Fotograf w poruszający serce sposób zdecydował się relacjonować sytuację za wschodnią granicą. Chcecie dowiedzieć się o nim więcej, niż mówi Wikipedia? To czytajcie dalej.
Z tego artykułu dowiecie się kilku ciekawostek o znanym fotoreporterze: odkryjemy przed wami jego pochodzenie, czy jest żonaty i kiedy odbył się jego ślub? Kim są jego rodzice oraz czy sam ma dzieci? Opowiemy wam więcej niż Wikipedia!
Maksymilian Rigamonti — kto to? Co powie nam Wikipedia?
Jak, relacjonuje nam Wikipedia, to urodzony w 1974 roku polski fotograf i fotoreporter. Studiował projektowanie graficzne na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, jednak długo nie zagrzał miejsca w czwartym największym mieście w Polsce. Początki swojej kariery rozpoczął jako fotoreporter Dziennika Gazety Prawnej.
Prócz kariery fotoreporterskiej Maksymilian Rigamonti pisał i wydawał książki. Zdobył też w swoim życiu kilka prestiżowych nagród. W konkursie Grand Press Photo w 2012 zdobył główną nagrodę w kategorii Zdjęcie Roku. Dwa lata później został nominowany do nagrody Leica Oskar Barnack. W 2020 marka Fujifilm Polska przyznała mu tytuł ich ambasadora.
W marcu 2022 roku fotoreporter udał się do Kijowa, stolicy Ukrainy, w celu zrelacjonowania przy pomocy aparatu, tego co działo się po rosyjskiej agresji na ten kraj. Jego praca przyczynić się do lepszego zarysowania koszmarnego obrazu wojny w Ukrainie. Maksymilian Rigamonti bezpiecznie powrócił do Polski, ale przywiózł ze sobą wstrząsającą relację.
“Matki [rodzice], stoją przy swoich domach, trzymając dzieci na rękach i machali przejerzdzajcie, przejerzdzajcie…” – tak opisywał ludzi pozostających w swoich domach, opisując ich odwagę i determinację.
Wikipedia o tym nie wspomina, ale jak widzicie Maksymilian Rigamonti jest człowiekiem o ogromnej odwadze i determinacji. Czy na decyzję o wyjeździe i relacjonowaniu wojny w Ukrainie mogło wpłynąć jego pochodzenie? Dowiecie się tego w poniższym segmencie artykułu.
Maksymilian Rigamonti — pochodzenie, skąd pochodzi?
Nazwisko Rigamonti zasłużenie wzbudza pytania o pochodzenie fotografa. Nazwisko to bardziej przywodzi na myśl korzenie włoskie niżeli polskie. Możemy was jednak zapewnić, że Maksymilian Rigamonti jest obywatelem pochodzenia polskiego już od dnia swoich narodzin.
Jeżeli byliście zainteresowani informacjami bardziej prywatnymi o tym fotografie, jego rodzicami czy ślubem, to niestety musimy was rozczarować. Zarówno Rigamonti jak i jego żona nie udostępniono prywatnych informacji na temat swojego ślubu, planów związanych z dziećmi czy ich rodzicami.
Z tych powodów określenie czy któreś z rodziców fotografa nie miało korzeni pochodzenia włoskiego, jest trudne do ustalenia. Wikipedia również milczy na ten temat.
Maksymilian Rigamonti — rodzice, dzieci, rodzina
Magdalena Rigamonti z domu Łukaszewicz to żona polskiego fotografa. To właśnie wspólnie z żoną wydał jedną z jego najbardziej poczytnych książek. Książka “Echo” to literatura z wyższej półki. Jest ona wzruszającym i dobitnym opisem sytuacji rodziców, dzieci i całych rodzin w trakcie rzezi wołyńskiej. Jak wypowiada się sam autor:
“Ta książka nie powstawała z myślą o nagrodach, ani o innych wielkich gratyfikacjach. Założeniem było to, żeby upamiętnić tych ludzi, którzy dawno temu zostali w straszliwy sposób na Wołyniu potraktowani.”
Szczególnie, zarówno dla Rigamontiego jak i jego żony było relacjonowanie, a tym samym przeżywanie tragedii rodziców rozłączonych ze swoimi dziećmi, ludzi szukających jakiegokolwiek schronienia. Małżeństwo samo nie posiada dzieci, ale z wielkim szacunkiem odnosi się w książce do rodziców, którzy przeżyli w Wołyniu piekło na ziemi.
Jak donosi Wikipedia, Rigamonti wraz z żoną zostali uznani jako autorka i autora, a książka zyskała tytuł fotograficznej książki roku 2018 w konkursie Pictures of the Year oraz szereg innych prestiżowych nagród.
Zobacz: Danuta Martyniuk – młoda, cyganka, wiek, Zenon Martyniuk, pochodzenie, rodzice
O ślubie, dzieciach czy rodzicach Maksymiliana Rigamonti niestety niewiele wiemy. Uważamy jednak, że w przypadku tego zasłużonego fotografa, warto się skupić w większej mierze na jego dokonaniach niż pochodzeniu czy życiu prywatnym.
Napiszcie w komentarzach czy śledzicie pracę artystyczną Rigamontiego, a może jesteście fanami artykułów jego żony?
