Cleo to artystka młodego pokolenia, która nagrała wiele wpadających w ucho przebojów. Współpracuje ze znanymi producentami muzycznymi, co gwarantuje to, że jej piosenki stają się radiowymi hitami. Znana jest także z tego, że występowała w programie The Voice Kids, gdzie dała się poznać jako niezwykle empatyczna i ciepła osoba z fantastycznym podejściem do najmłodszych. To sprawiło, że grono jej fanów powiększyło się o kolejne pokolenie.
Poza tym, że Cleo świetnie śpiewa, dba też o swój wizerunek, także poza sceną. Na jej instagramie znaleźć można piękne fotografie. Medialny wizerunek Cleo jest spójny i nieco ekstrawagancki. Niebanalna uroda i świetna figura sprawiają, że we wszystkim wygląda dobrze. Mimo naturalnego piękna, regularnie pojawia się w pełnym i dość mocnym makijażu oraz z doczepianymi włosami. Jakiś czas temu sieć obiegły jednak wywołujące sensację zdjęcia Cleo bez doczepów. Widziałeś je? Wiedziałeś, że bujny blond kok nie do końca należy do piosenkarki?
Zobacz: Zusje – wiek, waga, wzrost
Cleo bez doczepów
Artystka nie ukrywa, że to, jak wygląda na scenie to efekt zabiegów stylizacyjnych. Mocny makijaż i doczepiane włosy są jej znakiem rozpoznawczym. Do tego dochodzą barwne, czasem przerysowane stroje. Zresztą z taką figurą naprawdę można eksperymentować. Cleo nie boi się tego robić i – co do czego jej fani są zgodni – zawsze wygląda zjawiskowo.
Piosenkarka nie robi też tajemnicy z tego, że ma doczepiane włosy. W jednym z wywiadów wspomniała swoją fryzurę w teledysku My słowianie. Nosiła wtedy długi warkocz i często była pytana o to, czy to jej prawdziwe włosy. Rozwiała wszelkie wątpliwości – to były doczepy, które pomogły jej się wystylizować na słowiankę z hitu Donatana.
Kiedy Cleo pokazała się fanom bez doczepianych włosów, byli zachwyceni. Niemalże zgodnie stwierdzili, że w naturalnej odsłonie Cleo wygląda równie wspaniale. Sama artystka musiała być mocno zdziwiona tym, że jej fotografia wywołała aż taką lawinę komentarzy i sprowadzi na nią zainteresowanie serwisów internetowych. Zdjęcia Cleo bez doczepów pojawiały się wszędzie i wszędzie wzbudzały sensację.
Zobacz: Cleo bez makijażu – poznałbyś?
Polskie celebrytki kochają sztuczne włosy. Nie tylko Cleo znana jest z tego, że nosi doczepy. Choć jako jedna z nielicznych potrafi się do tego przyznać.
Wiele aktorek i piosenkarek chętnie nosi peruki albo doczepia dodatkowe pasma włosów. Potem dziennikarze porównują ich zdjęcia zrobione przypadkiem z tymi z oficjalnych imprez. Jak się okazuje, sporo spośród nich na co dzień nie może pochwalić się bujną czupryną, więc poprawia swój wygląd doczepianymi włosami.
Doczepiane sztuczne włosy traktuje się dziś jak biżuterię. Jeśli wykonane są z dobrej jakości materiałów syntetycznych, to mogą wtopić się we fryzurę tak, że w ogóle nie będzie widać tego, że nie są naturalne.
Sztuczne włosy mocuje się do własnych przy pomocy klipsów. Wystarczy nieco poćwiczyć, by zgrabnie i bez problemu ukryć spinkę z doczepami pod własnymi pasmami włosów. Kluczowe jest to, by dobrze dobrać ich kolor. Chyba łatwiej mają blondynki – jeśli ich włosy mienią się kilkoma odcieniami, łatwo będzie dobrać im doczepiane pasma tak, by nikt się nie zorientował.
Dobrej jakości doczepy można nosić nawet 3-4 miesiące bez uszczerbku dla własnych włosów. Po tym czasie warto zdjąć doczepy i pozwolić naturalnym włosom nieco odpocząć. Tak też zrobiła Cleo, po czym zdjęcia Cleo bez doczepów wywołały medialną burzę i dyskusję wśród fanów piosenkarki.
Źródło zdjęcia: PUDELEK.PL