Daniel Magical (Zwierzyński) to pierwszy polski patostreamer. Początkowo transmitował w sieci to, jak gra w gry, szybko jednak zmienił content na patologiczne treści. Na jego kanale na YouTube zaczęły pojawiać się filmy z libacji alkoholowych, które odbywały się w jego domu. Na filmach pojawiał się z matką i ojczymem. Podczas streamu nie stronił od obrażania innych. Najpoważniejszym zarzutem, który mu się stawia jest to, że drwił ze śmierci osób publicznych.
Szacuje się, że to właśnie Daniel Magical zapoczątkował w polskim internecie zarabianie na streamowaniu zachowań społecznie szkodliwych. W szczycie popularności wyciągał około 15 tysięcy za jeden opublikowany odcinek. Jego kariera jednak dość szybko się skończyła, bo dostał wyrok. Za co poszedł do więzienia? Czytaj poniżej.
Daniel Magical – za co siedział?
To, za co poszedł do więzienia, można by wymienić w jednym zdaniu: libacje alkoholowe, przemoc, obrażanie i zachowania społecznie naganne.
W styczniu 2019 roku podczas jednej z transmisji na żywo Magical wraz z matką (pseudonim Goha) pochwalili atak nożownika na prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.
Dwa lata później toruński sąd skazał ich na rok więzienia w zawieszeniu. Patostreamer i jego matka mieli zaprzestać działalności w internecie oraz znaleźć pracę. Inaczej czekało ich więzienie.
Goha dobrowolnie poddała się karze, Magical postanowił zignorować wyrok sądu. Nadal publikował szkodliwe treści, a dodatkowo drwił w swoich filmach z wymiaru sprawiedliwości. Kolejnym postanowieniem sądu, został siłą doprowadzony do zakładu karnego. Całość została uwieczniona na jednym z filmów, ponieważ policja przyszła do jego domu w trakcie transmisji na żywo.
Daniel Magical – więzienie, jak długo był w więzieniu?
Biorąc pod uwagę to, za co siedział Magical, kara była bardzo łagodna. Sąd skazał go na rok pozbawienia wolności. Podobną karę otrzymała jego matka, która dodatkowo miała zarzuty znęcania się nad konkubentem.
Niestety dziś wielu osobom udaje się uniknąć kary za to, za co poszedł do więzienia Magical. Patostreamerka ma się w sieci całkiem dobrze, bo ciągle ucieka przez palce moderatorom serwisów do streamowania. NIe wiadomo zresztą, co gorsze: fakt, że takie treści mogą być publikowane, czy to, że znajdują tylu odbiorców.
Magical miał opuścić więzienie już w grudniu 2022 roku, ale ostatecznie datę zmieniono.
Wyszedł 13 stycznia Magical, a kilku internautów uczyniło z tego wydarzenie publiczne, transmitowane w sieci. Daniela powitali znajomi oraz matka. Magical przygotował dla swoich fanów show. Wygłosił przemowę i w rękawicach bokserskich wyzwał do pojedynku innego patostreamera, Rafonixa. Chce się z nim zmierzyć w oktagonie i w ten sposób pokazać mu, gdzie jego miejsce.
Zapowiedział też, że 14 stycznia w wieczornej transmisji na żywo ujawni nową aferę. Wyrażał się wyjątkowo chaotycznie, ale można domyślić się, że dotyczyć będzie właśnie Rafonixa. Ten podobno ma w więzieniu sporo wrogów, którzy czekają na to, aż Magical wymierzy mu sprawiedliwość.
Sądząc po zachowaniu Daniela, więzienie w jego wypadku nie odniosło żadnych resocjalizacyjnych skutków. W najbliższych dniach możemy spodziewać się tego, że wznowi działalność w internecie. Szum w mediach społecznościowych świadczy o tym, że wielu internautów czeka na to, aż ponownie zacznie publikować.
Najsłynniejszy polski patostreamer prawdopodobnie zmonetyzuje wszystko, co się wokół niego dzieje i nadal będzie prowadzić szkodliwą społecznie działalność w internecie.
