Wszelkiego rodzaju nieprawdziwe informacje wręcz zalały polskie media społecznościowe. Można odnieść wrażenie, że im bardziej sensacyjny nagłówek, tym więcej osób odwiedzających dany portal. Jest to bardzo smutne i niepokojące, zwłaszcza, że większość tych informacji jest smutna. Nie tak dawno temu pojawiła się wiadomość, po której zaczęto zastanawiać się, czy to prawda, że Piotr Fronczewski nie żyje? Informacja ta została szybko zweryfikowana jako nieprawdziwa. W tym miejscu pojawia się wiele znaków zapytania, w jakim celu szerzy się tak przykre dane niemające nic wspólnego z prawdą. Jest to bardzo krzywdzące zarówno dla społeczeństwa, jak i samego zainteresowanego. Piotr Fronczewski jest aktorem, którego kojarzy się między innymi z kultowego filmu „Akademia Pana Kleksa”. Zagrał tam głównego bohatera, zyskał sympatię widzów – zarówno dzieci, jak i dorosłych. Prowadzi spokojne życie pozbawione jakichkolwiek skandalów, harmonia panuje również w jego życiu prywatnym, ma żonę Ewę. Aktywność zawodową rozpoczął w 1958 roku, cały czas jest pogodnym, dobrym człowiekiem.
Skąd wzięła się informacja, że Piotr Fronczewski nie żyje? 2022 rok
Wielu osobom trudno było uwierzyć w chwytliwe nagłówki o śmierci Piotra Fronczewskiego. Mimo to zaczęto się zastanawiać, czy to prawda, że Piotr Fronczewski nie żyje? Na szczęście był to tylko fake news, ale nikomu nie życzy się czytania o swojej śmierci. Kolejne media szybko przechwyciły tę plotkę i podawały ją dalej. Tak naprawdę można uznać, że niektórzy zapomnieli, czym jest etyka zawodu dziennikarza. Czasami chęć zarobku na fałszywych informacjach przysłania podstawowe wartości, w tym empatię, życzliwość wobec ludzi. Innym powodem, dla którego Internet obiegła informacja, że Piotr Fronczewski nie żyje 2022 jest zwiększenie szans na otwarcie stron z wirusami informatycznymi. Niejednokrotnie opisywano sytuacje, w których ludzie zwabieni szokującym nagłówkiem w mediach społecznościowych wchodzą na daną stronę i zostają okradzeni ze wszystkich pieniędzy zgromadzonych na koncie bankowym. Niestety, takie są realia. Dlatego pod żadnym pozorem nie można otwierać stron i linków z podejrzanymi newsami. Skala, na jaką działają cyberprzestępcy jest niewyobrażalnie duża, dlatego też policja cały czas ostrzega przed czającymi się w sieci niebezpieczeństwami. Szczególnie narażone są osoby starsze oraz nastolatkowie, którymi czasami kierują emocje.
Piotr Fronczewski nie żyje 2022 – czy to prawda?
Na szczęście jest to tylko jedna z wielu fałszywych informacji zamieszczonych w Internecie. Jak się okazało ofiarą takiego kiepskiego żartu padły też inne znane osoby. Spotkało to między innymi Magdę Gessler, osoby szukające sensacji dość szybko podchwyciły temat i podały go dalej. Wszystko to stanowi dowód, że wielu ludzi nie cofnie się przed stosowaniem dezinformacji, aby zyskać na tym jak najwięcej. Można sobie tylko wyobrazić, co musiała poczuć rodzina aktora, gdy przeczytali w sieci tak przerażającą wiadomość. Niestety, istnieją ludzie, którzy są całkowicie wyprani z ludzkich uczuć, dlatego z dużą dozą prawdopodobieństwa, takie sytuacje cały czas będą miały miejsce. Rozwój Internetu posłużył jako najlepszy sposób na powstawanie kolejnych stron informacyjnych, zamiast w uczciwy sposób zdobywać obserwatorów, uciekają się do tanich sztuczek, czyli chwytliwych tytułów. Niektórzy dają się nabrać, ale na szczęście rośnie świadomość użytkowników Internetu, co jest bardzo budujące i daje nadzieję, na odwrócenie się tych przykrych trendów.
Warto sprawdzać na bieżąco informację o tym jak czuje się Piotr Fronczewski – można na bieżąco też sprawdzać nasz portal. Jeśli Piotr Fronczewski będzie miał ciężką chorobę, która jest nieuleczalna to z całą pewnością o tym napiszemy.
Cieszymy się, że Piotr Fronczewski żyje, a nie żyje ten kto plotki puszcza na temat tego wspaniałego aktora.
Zobacz też:
