Obecne czasy mogą być ciężkie dla wielu osób. Okres panującej pandemii wyrządza wiele szkód nie tylko zdrowotnych, ale także finansowych. Sytuacja gospodarcza już od kilku lat była ciężka. Wiele osób nie radzi sobie i prosi o pomoc finansową w wielu miejscach. Jednym z takich miejsc może okazać się kościół. Kiedy osoby znajdujące się w kłopotach finansowych nie widzą już rozwiązania i sytuacja wydaje się być bez wyjścia szukają oparcia w Bogu, modląc się modlitwą o wyjście z długów. Prosząc o cud, kościół staje się miejscem znalezienia otuchy i często to właśnie wiara, sprawia, że osobom zadłużonym modlitwa w kłopotach finansowych pomaga wrócić na prostą.
Modlitwa o wyjście z długów
Modlitwa o cud – wyjście z długów skierowana jest do Świętego Judy Tadeusza. Prosi się go w tej modlitwie o pomoc finansową. Można ją dowolnie modyfikować, w zależności od własnych potrzeb i intencji. Nie trzeba sztywno trzymać się słów, jeżeli czujesz potrzebę indywidualnej modlitwy, nie ma żadnych nakazów, aby kurczowo trzymać się podstawowej wersji.
Modlitwa o wyjście z długów w wersji podstawowej podzielona jest na trzy strofy. Pierwsze dwie zaczynają się od słów „Święty Judo Tadeuszu […]”. W pierwszej prosi się go o przyjście z pomocą, jednocześnie wyrażając skruchę za swoje czyny popełnione z braku wiedzy o finansach oraz z pazerności. Strofa kończy się słowami opisującymi swoją udrękę i upokorzenie spowodowane znalezieniem się w kłopotach finansowych.
Druga strofa to kierowanie próśb do Świętego Judo Tadeusza o łaskę mądrości. Modlitwa o pomoc finansową jakby mogło się wydawać nie jest skierowana o więcej pieniędzy, ale o osoby, które wesprą i umożliwią stopniowe wyjście z długów.
Trzecia strofa rozpoczyna się słowami „Mój wielki Patronie […]”, które jeszcze bardziej wynoszą na piedestał Świętego Judo Tadeusza i nadają modlitwie o cud wyjścia z długów bardziej podniosłego charakteru podkreślając w jak wielkim zawierzeniu jego osoby i mocy sprawczej jest osoba modląca się. Modlitwa o pomoc finansową kończy się wyrazem zaufania, że Święty Judo Tadeusz wstawi się i udzieli niezbędnych wskazówek, aby osoba modląca się poradziła sobie w kłopotach finansowych.
Modlitwa w kłopotach finansowych – zwróć się do Św. Judo Tadeusza
Święty Judo Tadeusz jest jednym z dwunastu apostołów. Z Hebrajskiego jego imię pochodzi od słowa jehudah, oznaczającego „chwała Jahwe”. Często nazywany był także jako Juda, brak Jakuba lub Juda Jakubowy. Uznawany jest za świętego w kościele katolickim i prawosławnym. Święty Judo Tadeusz jest patronem spraw trudnych i beznadziejnych, co stanowi główny powód dlaczego modlitwa o cud – wyjście z długów skierowana jest właśnie do niego. Kłopoty finansowe zazwyczaj są trudnymi sprawami dla ludzi. Prośba w postaci modlitwy o pomoc finansową kierowana jest bardzo często już w ostateczności, kiedy sytuacja wydaje się być beznadziejna i wierny nie widzi już żadnej możliwości na wyjście z długów. Borykając się z trudną sprawą warto zwrócić się w swoich modlitwach właśnie do Świętego Judo Tadeusza.
Modlitwa w kłopotach finansowych
Osoby mierzące się z długami, będące w kłopotach finansowych bardzo często tracą nadzieję na wyjście z długów. Im więcej czasu się z nimi zmagają, tym bardziej słabnie ich wiara na lepszą przyszłość. Jedną z możliwości podbudowania na duchu może być właśnie modlitwa. Jakakolwiek próba wyciszenia, uwierzenie w słowa, że jest jakaś wyższa siła, która może wspomóc wiernego. Nie wolno jednak poddać się i pozostawić całej ciężkiej sytuacji modlitwie o wyjście z długów. Tak jak brzmią jej słowa „[…] napełnij mnie łaską mądrości, abym mógł/mogła znaleźć skuteczne rozwiązanie swoich problemów materialnych […]” należy szukać rozwiązania w kłopotach finansowych. Modlitwa o wyjście z długów ma nas motywować do aktywnego działania. Nie można pozostać bezczynnym. Sama modlitwa w kłopotach finansowych nam nie pomoże. Są to sprawy przyziemne, dlatego potrzebna jest także pomoc osób, które zajmują się takimi sprawami na Ziemi. Należy znaleźć równowagę między ukojeniem i wsparciem duchowym, a realną sytuacją finansową.
