Strona głównaPoradyCzy można mieć lisa w domu?

Czy można mieć lisa w domu?

Lisy to drapieżne ssaki z rodziny psowatych. Żyją w niewielkich lasach, na łąkach i polach, a ich głównym pokarmem są małe gryzonie. Chętnie sięgają też po owoce, które udaje im się znaleźć w lesie. Zdarza się, że polują na młode dzików. Prawdą jest również to, że lisy zakradają się do kurnika i duszą kury. Te, których nie mogą zjeść od razu, zakopują, by wrócić po nie później – żywią się również padliną. Poza tym, nie gardzą też innymi ptakami i ich jajami. Głodny lis nie jest grymaśny. Zły potrafi wydusić kilkanaście kur w jedną noc, choć zje tylko jedną. To zwierzę jest bardzo przebiegłe i niebezpieczne, ale mimo tego zdarzają się pytania o to, jak hodować lisy w domowych warunkach.

Jeśli ty też zastanawiasz się, czy można mieć lisa w domu, poniżej przeczytasz, czy to zgodne z prawem i w ogóle możliwe. 

Zobacz: Ile rzeczy można mieć na raty?

Lis w domu a polskie prawo

W Polsce istnieją legalne hodowle lisów, w których można kupić to zwierzę. Mówi się, że łagodne osobniki trafiają do prywatnych hodowli, a te które są bardziej agresywne do ferm futerkowych. 

Faktem jest, że lis hodowlany to zwierzę, na którego trzymanie w domu nie trzeba mieć żadnego pozwolenia. Zatem odpowiedź na pytanie, czy można mieć lisa w domu, jest twierdząca, choć kupno lisa to spory wydatek. Aby hodować lisa w domu, trzeba liczyć się z wydatkiem minimum 2 tys. zł. Za granicą ceny te są jeszcze wyższe. 

Udomowiony lis zachowuje się bardzo podobnie do psa, choć takie osobniki zdarzają się niezwykle rzadko. Można nawet nauczyć go paru psich sztuczek – siadanie, aportowanie. Lisy, które od najmłodszych lat wychowywane są z dziećmi, bawią się z nimi tak samo, jak psy. Trzeba jednak pamiętać, że to niezwykle ryzykowne, bo lis jest zwierzęciem, którego natura jest niezwykle dzika. 

Źródło: pixabay.com

Specjaliści przestrzegają także, że ani lisowi, ani człowiekowi, taka zażyłość nie wychodzi na dobre. Znane są przypadki, w których rzekomo udomowiony lis zaatakował swojego właściciela i go pogryzł. To oczywiście zdarza się także w przypadku psów, szczególnie agresywnych ras, ale lis może być jeszcze bardziej niebezpieczny. 

Lisy to drapieżniki, które większą część swojego życia spędzają na polowaniu. Chcą samodzielnie zdobywać pożywienie, walczyć o nie i zapewniać sobie przetrwanie. Żyjąc w niewoli, nie mogą realizować tej podstawowej potrzeby. Mówi się, że lis w niewoli może żyć nawet 15 lat (na wolności około 10), ale częściej choruje i zachowuje się tak, jakby miał depresję. Przez to też staje się nieprzewidywalny, co może stanowić bezpośrednie zagrożenie dla ludzi i innych zwierząt żyjących w domostwie. 

Ponadto lisy to zwierzęta stadne. Najlepiej czują się na wolności w swoim własnym towarzystwie. To sprawia, że w niewoli, a szczególnie w pojedynkę, będą zwyczajnie nieszczęśliwe. 

Lis, nawet pochodzący z hodowli, to zwierzę, do którego trzeba mieć ograniczone zaufanie. Z uwagi na naturę łowcy, lis może zaatakować inne domowe zwierzęta – przede wszystkim ptactwo, ale także kota. 

Tym samym trzymanie dzikiego zwierzęcia, którym jest lis, w niewoli jest zwyczajnie nieetyczne. 

Zobacz: Czy można mrozić zupę pomidorową lub z dyni?

Przy okazji trzeba wspomnieć, że  Polska to trzeci po Chinach i Danii kraj, który produkuje naturalne futra, także z lisów. Aby biznes się opłacał, na fermie musi przebywać minimum 35 tysięcy lisów. Zwykle trzymane są w klatkach i żyją w bardzo złych warunkach. Choć Stowarzyszenie Otwarte Klatki walczy o to, by całkowicie zakazać hodowli zwierząt futerkowych, stosowny projekt ustawy już dwukrotnie był odrzucany na etapie prac sejmowych. Mówiło się nawet, że lobby futerkowe, które działa w Polsce, jest bardzo silne. Dlatego też przegłosowanie ustawy będzie niezwykle trudne. 

Jakub Nowak
Jakub Nowak
Miłośnik gry na gitarze, skończył studia ekonomiczne, lubi sprawdzać różnego rodzaju produkty w boju.
Sprawdź jeszcze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Proszę wpisać swoje imie

Popularne